Navigation Menu

Cherrybomb straszliwie mi się podoba. Zaraz oglądnę go po raz drugi, z Kacprem. Luke... : O haha



Już nie jestem na nią taka zła. Jutro jedzie do Kazimierza. Wraca w sobote /chyba/. Ja wyjeżdzam w niedzielę. Ciekawa jestem tego wyjazdu. Niby się cieszę, ale sama nie wiem. Nie lubię mieć zaległości. 
Pewna 'ikona' podsunęła mi niezły pomysł na niezły obrazek. Może dzisiaj go zrealizuję. Jak mi się zachce, of course :D

Chyba powinnam się uczyć, jutro najgorszy dzień w tygodniu.  Nienawidzę wtorków! Ale no, i tak się nie nauczę także... :}


0 komentarze: