Do polowy dzisiejszego dnia nie robiłam NIC, ha, to chyba norma.
Ale potem widziałyśmy się z Kasią, haha, ogólnie było czadersko, jak zawsze. Tylko prawie udusiłam się ze śmiechu jedząc kolacje :>
Haha, nie wiem czy to już obsesja, ale uwielbiam je obie, strasznie :-P
About author: Zuzana
Cress arugula peanut tigernut wattle seed kombu parsnip. Lotus root mung bean arugula tigernut horseradish endive yarrow gourd. Radicchio cress avocado garlic quandong collard greens.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)